Kandelabr z Andów moim zdaniem to pra poczatek Biblii.
„I poznał Kain żonę swą, która poczęła, i porodziła Enocha; i zbudował miasto, i nazwał imię miasta tego imieniem syna swego, Enoch" — 1 Moj. 4:17 (BG)
Co ma wspólnego Kain z Kandelabrem?
Kiedy spytamy księdza skąd Kain miał żonę, którą poznał? A nie poznał tylko najzwyczajniej w świecie z nią współżył, to oczętami będzie każdy przebierał.
Pra początki Kaina i Kandelabru są takie same.
Głucho cicho i ciemno. I nikt nic nie wie.
A bredzą jakieś takie banialuki, że aż kozy z nosa lecą.
Kandelabr z Andów, geoglif, – czli olbrzymi wyryty obraz na powierzchni Ziemi, które widać tylko z dużej wysokości. Jako kandelabr jest przede wszystkim również widoczny patrząc płasko z poziomu morza.
Geoglify to też linie z Nazca. Jednak jakieś dwieście kilometrów od Nazca znajduje się jeszcze bardziej tajemniczy przykład takiej rytej struktury, tak zwany Kandelabr z Paracas.
Andyjski kandelabr to gigantyczny ””trójząb”” stworzony na powierzchni nadmorskich klifów w Zatoce Pisco. Formacja mierzy mniej więcej jakieś 180 metrów. Mimo położenia w dość niedużej odległości od Nazca, ten Kandelabr geoglif prawdopodobnie nie został stworzony przez ludzi z Nazca. I ja teżuwążam ze ludzie Nasca nie stworzyli tego kandelabru tylko ci co uratowali sie z zagłądy Potopu.
Miejscowa ludność uważa, że stanowi on część kultu bóstwa Wirakoczy, czyli boga stwórcy.
Na te chwile mówię absolutnie nie, to ogłupiająca bzdura i bajka nie mająca w niczym umocowania, i nie jedna, jakich nie mało wciśnięto w usta autochtonów.
Inni twierdzą sugerując i na tych sugestiach budują kolejne bajduzenia, że:
Kandelabr będąc osadzony w ścianie wzgórza, przy jego gigantycznych rozmiarach powodował, że był widoczny przynajmniej z odległości 20 km od wybrzeża. No był fatk i nadal jest widoczny z oceanu patrzac w głąb lądu.
Ustalono, więc że był on używany jako rodzaj latarni morskiej dla żeglarzy. – To kolejny bred wyssany z palca, tych co bladego pojęcia, nie mają, czym jest i co przedstawia Kandelabr z Paracas. chociaż nalezy oddać prawdę ze bardzo krótko tą czynność też pełnił.
Ale niebył zadnym świecznikiem wagą czy punktem pomiaru wysokosci sycyzyjenj wody. Ajk chcą tego inni znawcy tematu.
Wielu naukowców spiera się bez powodzenia o to jaki cel miało tworzenie rzeźb o tak kolosalnych rozmiarach, jak geoglify, które widać tylko z lotu ptaka. Nie wiadzą też do końca, kto wykonał te geoglify i jak udało się zrobić to bez zdolności wzbijania się w powietrze.
dowodzi to wiedzy i t echniki której obecnie w rzowiazaniach technicznych brak.
Dziś zdradzę rozwiązanie w tej dwu lub trzy członowej notce. Jedno jedyne i niepowtarzalne, nie do pobicia, i nie do obalenia, moim zdaniem starczy.
Kandelabr z Paracas zdradzi swą geoglifową przynależność powie, czym był a kim jest i co wskazuje a jakie przesłanie niesie.
Pamiętajcie i nie zapominajcie ze to jest moje i do mnie należne i jako autora i jako powiernika po Bogu i Bogach z krwi i kości.
Bo nikt z Was i nikt inny, ani amator, ani naukowiec tej planety, nie tylko nie wie, czym jest Kandelabr z Paracas, ale też, co oznacza.
Wiec żaden naród, żadna nacja, żaden człowiek, nie może sobie rościć pretensji do Kandelabru z Paracas, nie w wykonawstwie, ale w znaczeniu i przeznaczeniu przyszłości.
A ci, którym to było dane warunkowo w używanie poprzez scedowanie na nich, już od tysiącleci nie istnieją odeszli stąd i wymarli. Ale swym potomkom pozostawili znaki, iż znaczenia, wyjaśnienia i zdarzenia, jakie były i się spełniły i dopełniły.
Należy się wiec mi rodzaj Oskara za to, co innym nawet w rozumie się nie zajarzyło, a plotą niebywałe bzdury i koszały kosmicznej wielkości.
Banderowcy i ich słynny tryzub...jak nic przypomina Kandelabr z Paracas, - czy jest nim?
Nie - mowy nie ma. Przyszyli sobie znak nawet nie mając bladego pojęcia o jego przesłaniu czy znaczeniu. Niczym trójżąb Boga. Tak jak żydzi Gwiazdę Dawida czy Menorę. To nie należne do nich wiec nic o tym nie wiedzą, co było i do kogo to należało.
Historia jest tak stara tak odległa i zanikająca w otchłaniach czasu, że i ja gubię się nieraz w całej ciągłości szczegółów tego tematu.
Kontynent na Pacyfiku się zapadał i ludzie z stamtąd uciekali. Jak pisałem część na łodziach cześć na statkach obcych czyli Bogów cywilizacji. Na czym ktomiał bo ni ewszyscy sie zmieścili na pokłady obcych Bogów. Stare i pra stare księgi to wyjawiają nie będą je tu przetaczał, kto chce znajdzie do nich dostęp.
Głównym kierunkiem ucieczki był ląd na zachodzie, co dopiero się podnoszący i wypiętrzający się z dna oceanu, Ameryka.
Tu trudno orzec czy przenieśli się na ląd Amerykański tuż po wypiętrzeniu się czy raczej jak ja podejrzewam 26 000 lat później, czyli w drugim nawrocie, Nibiru-Marduka kiedy pojawili się wraz z nim Bogowie.
Obecność Nibiru-Marduka, grawitacyjnego najeźdźcy kosmicznego Tomb Rajdera. Uzasadnia zapadanie się kontynentów, z racji rozdzierających sił grawitacyjnych pomiędzy Nibiru-Marduk a Słońcem naszego systemu. Jedno planetę wyrwa z orbity drugie trzyma swymi polami grawitacji. Skutki na planecie trudne do opłakane.
Zapadający się kontynent pacyficzny nazwany MU, Atlantyda, Pandea czy dowolnie inaczej nazywany, był stracony definitywnie. Rozbitkowie błądzili, po części wodnego oceanu, który wczesnej był ziemią, za przyczyną niestabilnego pola magnetycznego planety.
Ci, co wyładowali wyrysowali wieki Kandelabr, trójząb na klifie widoczny z dużej odległości. Który wcale kandelabrem nie był. Żadną nawigacyjną latarnią morską, chociaż wtórnie taką rolę pełnił.
My tu wylądowaliśmy na tym brzegu, w tym miejscu jesteśmy .........nasz znak i tym co wiedzą rozumieją wskaże kim jesteśmy i skąd nasze i naszych ojców pochodzenie.
I tu zaczyna się mit i opowieści o Edenie. Raju i ogrodzie w nim umieszczonym.
Czy Eden nie przypomina wam dużego stadionu, na którym lokuje się przestępców, poszkodowanych po kataklizmach itd.?
Najdziwniejsze jest to że wszystko co znajdziecie i wyczytacie w opisach w Biblijnych, mniej lub składniej przełożone, ma doskonałe odwzorowanie w ziemi Amerykańskiej szczególnie jej południowej środkowej części, zaś nic nie znajdziecie na terenach które podtyka wam nauka i hebrajczycy czy izraelici, któzy histoire zerżneli od starożytnego sumeru.
Pamietajcie ze ani żydzi ani izraleici nie mają żadnej histori astronomicznmej, oni nie pojmowali gwiazd.
Dopiero czasy przed egipskie, wymieszane ze starożytnością jako tako pasują do opisów, czyli za czasów Mojżesza. Który żadnym żydem, hebrajczykiem czy izraelitą nie był. Tu widać sztuczne połączenie ogromny skok cywilizacyjny.
I koleiny krok to Kain ze swa żoną. Który z jakiś tam powodów oddziela się od grupy lądujących udaje na północ? Możliwe, że po waśniach i bratobójczych walkach nastąpił podział. Bo miasta opuszczane są nagle jakby bez widocznej przyczyny, nie zniszczone nie zrujnowane nie spalone czy splądrowane. Po postu wyszli z budynków i udali się w podróż nic nie zamykając niczego nie niszcząc. czy zagroził imgłód?
raczej nie bo idąc w nieznane bardzoiej si ena neigo narazali niemajac zaopatrzenia w pożywienie. A jednak odeszli wszyscy jak jeden. żadnych grobów s stosu kości. Znikneli.
A tam na jeziorze na Północy jakby nigdy nic a w zasadzie na rozlewiskach jeziora przypominającego do złudzenia ich Kandelabr, jeziora w dzisiejszym Meksyku któego juz nie ma buduje pierwsze wcześniej a później drugie miasto Henocha syna swego, wraz z nim.
Tenochtitlan. Te noch – titlan, bo jak pisałem nie wymawiano „”He” jak to skombinowali żydowscy badacze później ale „”Te”w oryginale.
Inna grupa powędrowała na południe ku Patagoni i przeprawiła się przez ocean Atlantycki i osiadła jako Sumer.
Te wszystkie grupy Kain czyli INKA, Kaczyni ( Kachina) czy Sumerowie maja wspólną jakby jedną linie artefaktów znaków i symboli.
Później z wyjaśnieniami i pełniejszymi opisami dołączył do nich Egipt.
Z logicznego punktu widzenia ich wspólny początek musiał pochodzić z jednej linii jednego i tego samego miejsca – źródła. Źródło musiało być dla wszystkich te same. Stąd prosty wniosek ze musieli pochodzić z jednego kontynentu z jednego miejsca, które się zapadło. W światowym zapadlisku Potopie utoneło.
Czy potop to zapadlisko Pacyficzne kontynentu?
Wiele i bardzo wiele wskazuje ze to więcej jak możliwe, więcej jak bardzo możliwe. Ponieważ wszelakie tereny starej Mezopotamii wielokrotnie, jak i Nil były loklane zalewania i wylewy, tworząc lpowodzie i potopy, czasem na ogromnych obszarach.
Ale Światowy Potop jako zapadlisko ziemi, która na zawsze znikła w cysternie po powodziowej, kiedy woda pod ciśnieniem się z niej wydostała, mógł być tylko na dzisiejszym Pacyfiku.
Czym wiec jest Kandelabr z Paracas?
Bardzo możliwe, że od niego jednego z 5 symboli znaków wywodzą się wszelakie watki religijne.
Koniec, Cz.1.
PS:
A powinienem postawić pytanie – skąd Kain wytrzasną sobie żonę swoją i kim ona mogła być? Tylko nie śpiewajcie mi, że to była jego siostra.......Nie była, bo tym zaświadcza sam Tenoch, czyli pomieszany późniejszy Henoch. Dziecko po rodzicach siostra – brat ma jedną wspólną cechę. Henoch jej nie posiadał, nie był wiec potomkiem jednego genu brat-siostra. Żona Kaina była i miała inną linię genomu - to oczywiste.........
Komentarze