Muki Muki
7606
BLOG

Surviwalowa szansa

Muki Muki Nauka Obserwuj temat Obserwuj notkę 379

 

 
Każdy wie, albo przynajmniej wydaje mu się, że wie, co to jest survival.
Wielu naoglądało się filmików pokazowych. Wielu próbowało pobiegać po lesie bez celu, skrzesać ogień i coś tam na czarno upichcić.
Wiec to jest dla Was ogólnie znany i podziwiany surwiwal, czyli bezmyślność na grubą kreskę.
 
Jeśli wiec ten oczekiwany survival się odbędzie, to wyprawa potrwa tygodnie jeśli nie miesiące i tysiące kilometrów na południe marszu.
W warunkach dla niemal wszystkich będącą porażką czasu i przyrody. Czyli do nieco bardziej cieplejszych okolic.
Ale gdzie będzie to południe? W którą stronę? Cały wasz sprzęt elektroniczny, komputerowy. Wasze kompasy i busole będą gwoździa warte. Jedynie co może być działające to zakresy fal długich, ale tez z dużym znakiem zapytania co do zrealizowania.
Niebo będzie czarne lub ciemno szare. Słonka ni widu ni słychu ani dychu. Niebagatelne zimno i silny do huraganowego przenikliwy wiatr. W postaci pulsacyjnych, nadlatujących morderczych szkwałów.
 
Dla Wszystkich marsz po bezdrożach na jakieś 5000 km w dobrym kierunku lub z 40 kilka tysięcy w złym. Pytanie jak wybrać ten dobry kierunek? Przecież to lekko licząc 1,5 roku marszu w skrajnie złych warunkach a gdzie jedzenie i inne chociażby skromne na minimalne zaspokojone potrzeby?
Powiedziane i zapisane:
Żywi będą zazdrościć umarłym.
Tak źle będzie, ale nie wiecznie, wiec warto zadbać o życie i wygody swe i swych bliskich na jak najlepszym z możliwych poziomów.
Na co najmniej lepszym jak prymitywnym.
Te wszystkie bajania o ubraniach kitu jest warte. Kto uzna ze ma odpowiedni stój na czasy współczesne, nawet taki jaki używa się na biegunach tej planety to już go nie ma.
 
Na swej drodze spotkają się cztery żywioły a w zasadzie sześć z nich.
Zimno, Wiatr, Wodę i Ogień, oraz piąty mało znany - Smog, czyli zadymienie i zapylenie w jednym. A w połączeniu podstawowych żywiołów również najpotężniejszy z nich - gołoledź.
To właśnie moim zdaniem gołoledź zabiła mamuty w 10 - 20 minut, nim zdołały się w ogóle zorientować co im grozi przyszła śmierć.
Każdy nim sięgnie po temat jedzenia, musi zadbać o podstawy podstaw swej egzystencji,
Czyli narzędzia wspomagające ciało. A ciało musi mieć określony przedział temperatury.
Przykład złego i bezmyślnego myślenia.
 
Nóż.
Każdy wie jak we współczesnym świecie potrzebnym i komfortowym narzędziem jest nóż.
I każdy chwyci najlepszy z nich a co sławniejsi i silniejsi specjalne noże do surwiwalu i jeszcze z busolą w rękojeści zastępujące kilka innych narzędzi.
Dla mnie to ogłupiające bezmyślny gadżet, którego bym nawet nie tknął chyba, że w najstateczniejszej ostateczności.
Co wiec wziąć w zastępstwie noża za nóż?
1 nóż szewski, bardzo cienki a ostry nożyk, brzytwę, oraz tasak cienki z dobrej stali szeroki na 10 cm i z długim ostrzem na 15 centów, zaostrzony niczym brzytwa, oraz komplet dłut, od 0,5 cm do 2,5 cm szerokości.
Tym zestawem można zrobić praktycznie wszystko, co się zechce. Od postawienia domu do oskórowania ryby czy zwierzyny. A także do rozdzielnia wielu materiałów od siebie. Ich strugania czy przycinania.
Nożem nie wystrugamy metrowego okrągłego patyczka na strzały, dłutem tak i to bez zbytnich problemów i wysiłku. Jasne ze trzeba wiedzieć, jak, ale wam podpowiem jak takie rzeczy się robi z ręki.
Nożem nie wytniemy wielu-wpustowego kwadratowego otworu. Dłutem wykonamy to i szybko i sprawnie.
Dłuto bije na głowę każdy nóż, najbardziej komfortowy, myśliwski czy wymyślny. Jeśli kto dysponuje podstawowym zestawem jeszcze do tego dłut snycerskich jest w siódmym niebie. Ostre jak brzytwa dokonają tego, czego nie sposób zrobić inaczej.
Ale o tem może potem.
 
Podstawą wszelakiego surviwalu wśród podstaw jest środek transportu.
Nic nam po takim transporcie jak cokolwiek będziemy targać na swych plecach. Ani niczego nie osiągniemy ani nigdzie nie zajdziemy.
Jasne, że inny i odmienny od klasycznych, bo należy przyjąć z dużą dozą prawdopodobieństwa, że drogi będą bądź nie przejezdne, albo nie dostępne. Więc zostanie nam coś takiego do dyspozycji, co rozumiemy jako na przełaj.
A na przełaj to niebywale zły wybór i warunków i możliwości.
 
Mądry surwiwalowiec napotka na swej drodze żywioły, pojedyncze lub razem zespolone w swej mocy i wspólnie występujące, które będą mu utrudniać życie i stawiać niebywałe trudności w dokonaniu tego, czego chce czy zamierza lub pragnie dokonać.
Więc jego dom a zarazem środek transportu, musi być mu fortecą dla żywiołów, ale przychylnym dla niego i pomocnym w drodze. Odpornym na warunki i dającym minimum bezpieczeństwa i wsparcia w trudnościach, jakie pokonuje.
Co więc wybrać i jak do tego podejść? Jak to zrobić?
Czy wybrać auto, a może autobus? Czy sanki lub czółno a może łódź? Każdy kilogram więcej to znaczny wysiłek, Z jakim ciężarem w nie sprzyjających warunkach survivalowiec da sobie radę? 50, 100, 200 czy 250 kg?
Kogo zabieramy?
Sąsiadkę czy żonę z dwójką dzieci? Pytań mnóstwo blog mały.
 
Założenia realistyczne:
Kiedy przyjdzie wielka woda. Która kilkakrotnie będzie obiegać kulę ziemską, a stanie się to późną nocą z środy na czwartek, kiedy ludzkie będą gotować się do święta.
Czoło tej fali zalewowej, którą nazywamy Tsunami, tyleż samo razy zalewać będzie i nadlewać te same tereny w odstępach pomiędzy 24-36 godzin.
Uważam ze to będzie 6 do 8 obiegów, czoła fali głównej, wiec czasowo to – 144-216 lub 192-288 godzin, czyli najdłużej ten fatalny układ będzie trwał jakieś 12 dni.
 
Wówczas nastaną trzy dni ciemności. – piszą i podają......
Nie prawda owych dni będzie 5, nie trzy.
A przyczyna tego jest dwu rodzajów, który rodzaj będzie pierwszy trudno zgadnąć.
W ten czas temperatura spadnie, do – 80 stoni.
Nie wolno nikomu, kto się uratuje wyjść z domu. Kto wyjdzie na zewnątrz w ten czas – zginie w 10 – 20 minut i nic i nikt nie zdoła mu pomóc będąc zaskoczony szybkością narastającego zjawiska.
 
Zamiast omawiać wyjaśnię, co się przydarzyło żonie Lota. Uważam to za wystarczająco dobry przykład.
 
Gdy Bóg zesłał karę na miasto Sodomę i Gomorę, Lot jako jedyny sprawiedliwy w mieście został ocalony wraz ze swoją rodziną. Jednak żona Lota (jej imię nie zostało podane w Biblii) została zamieniona za nieposłuszeństwo wobec Boga w słup soli, ponieważ się odwróciła i spojrzała na miasto.
Uważam te opowieść za sfałszowaną prawdę:
Tłumacz nie miał pojęcia o atomowym wybuchu ani o skutkach atomowego zjawiska po czasie, zwanego - zimą atomową. Dlatego zapisał kolosalną bzdurę na poziomie swego jako tłumacza przekładzie rozumienia. I tę bzdurę powiela się wielokrotnie i wtłacza w umysł ogłupiając człowieka.
 
O co tu biega z tym słupem soli:
Kiedy lot uciekał z rodziną żona jego odwróciła się .... nie po to aby spojrzeć na miasto ale odwróciła się to znaczy odeszła, poszła w inną stronę, może z powrotem?
Nie od Boga czy polecenia, ale od rodziny. Z jakiś powodów zawróciła – rozstali się.
Ten sam przypadek zdarzył się na dzisiejszej Syberii Mamutom. Odwróciły się i zginęły zamienione w słup soli. Tak, że nie zdołały nawet strawić tego, co do żołądka pobrały.
Gdzie tu sól?
Nigdzie - to analogia do struktury barwy i tego, co zostało stworzone poprzez przyrodę.
 
Kiedy atomowy wybuch się odbywa wieczorem, zapada na krótko zima atomowa, temperatura spada błyskawicznie a cząstki kropel wody i drobiny jak i para wodna znajdujące się w powietrzu zostają nagle przechłodzone? Opadają gnane wiatrem wraz z pierwszą partią tego, co zwiemy szać. Osadzają się na wszystkim co napotkają na swej drodze.
Gnane wiatrem wbijają się we wszystko, w co się da, starczy 10 minut, aby przechłodzone drobiny lodowej wody poobsiadały i obkleiły niczym kokon w skorupę lodową człowieka na amen. Sople lodowej zbroi wiszą jak sól. My to zjawisko znamy w wolnym wydaniu pod postacią szronu, gołoledzi i sopli lodu.
A jak zwiemy taką gołoledź na przewodach, np. energetycznych?
 
Ktoś, kto twierdzi ze żona Lota była głupia sam jest nierozumnym głupcem skończonym. Ktoś, kto nie znał zjawiska szronienia, czy gołoledzi i nie rozumiał atomowego zjawiska z tym związanego ( zimy atomowej), nie mógł wiedzieć i rozumieć ze zabije go gołoledź w postaci osadzonego lodu niemal natychmiast.
Kiedy kogo dopadnie takie zjawisko zamieni się w sopel lodowej soli która solą co prawda nie będzie ale sól do złudzenia przypominać będzie.
Odbierze mu możliwość ruchu i temperaturę ciała. Zyjący organizm popadnie w hibernacje
 
 
Jeśli Sodoma i Gomora były miastami handlującymi solą obwoźnie, to zrozumiale jest, dlaczego lód był słony. (Muki).
 
Oto moje rozwiązanie, którego naukowcy nie potrafili dać w wyjaśnieniu opisu zjawiska biblijnego. A i przyczyny śmierci nagłej z przechłodzenia miejscowego Mamutów.
Nadmienić trzeba ze temperatura miejscowo spaść może nawet do minus 80 C.
Także najpierw zaczynający surviwal musi sprostać temu zadaniu.
Musi mieć dom-schronienie mobilne, ubranie i to nie byle, jakie oraz osłonę twarzy i oddechu,.
Kto weźmie parę haustów lodowego szajsu, zamrozu płuca na amen przechadza je i bay bay kochany.
I pozostaje pytanie. Jak ma wyglądać taki mobilny dom schronienie, który może sprostać takim chwilowych anormalnym warunkom?
Co zrobić aby gołoledź tego nie dopadła.
W zasadzie można tu zastosować mądrości górali alpinistów dotyczące przemrożenia i wychłodzenia w górach na wyższych wysokościach,. Ale żaden z alpinistów jeszcze nie został poddany gołoledzi.
 
Temat wymaga poruszenia zakresu:
Klimatu, miejscowego.
Technologii, czyli sprzętu
Techniki, czyli sposobów postępowania w warunkach zimna. Temperatura, wilgotność powietrza otoczenia i ubrania, siły wiatru i cisnienia.
Medycyny + postępowania medycznego.
 
Więc proszę bardzo, zapraszam do podzielenia się własnymi przemyśleniami:

I pamiętajcie ze nie można stracić kogokolwiek kto dysponuje cenną wiedza lub umiejętnościami.

Muki
O mnie Muki

Wydaje się, że jestem podróżnikiem, po czasach i kartach zamierzchłej historii. W mym zainteresowaniu leżą dokonania prastarych ludów, Sumeru – Indii – Egiptu – Azteków – Majów. I część zwana Mitologią w dokonaniach i osiągnięciach astrofizyczno - geodezyjnych. Uwielbiam, kryptografie i kryptologie, poszukując dnia wielkiej przepowiedni, w którym ma odejść stąd ród Adamowy.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Technologie