Muki Muki
4943
BLOG

Kiedy czas zwariował i runął na Ziemię.

Muki Muki Nauka Obserwuj temat Obserwuj notkę 148

 

Na temat piramid a szczególnie całego kompleksu w Gizie napisano tyle mądrości tyle koncepcji ze człowiek przebijając się przez tą górę materiału głupieje całkowicie.
Przeczytałem ogromne ilości treści, ale z nich kompletnie nic nie wynikało. Co jeden autor to nowe wersje nowe sny i żadnej konkretnej i konstruktywnej odpowiedzi na zadane pytania.
Kiedy Kto i dlaczego?
Zero wiedzy zero odpowiedzi mnóstwo bajtlowania i najzwyklejszej wody lania.
U żadnego z tych wodolejców, bez względu na tytuł i posiadany status czy wiedzę, którą miał niby prezentować prawdziwą, o której każdy z takich twórców zapewniał że jest jedyna i ta właściwa nic nie ma alternatywnie innej lepszej. Kit zmyślania i wody lania aż po kolana.
 
Zamierzałem ustalić, kiedy wybudowano piramidy w tym kompleksie i z jakiej przyczyny to uczyniono. Ale okazuje się, że to też nie jest wcale łatwy orzech do zgryzienia.
Uznałem, więc że kiedy by to nie było, to dany lub wykonany musiał być jakiś bardzo istotny szczegół jakieś wydarzenie ponad wszystkie inne zapadające w pamięci i umysłach wszystkich.
Wydało mi się to podejście bardzo rozsądne, oczywiste i dalece naturalne.
Gdyby to wykonał Cheops, jak to nam wciskają na siłę taką bezużyteczną głupotę, lub inny faraon bliższy lub dalszy czasowo na kartach historii, to ta sama historia wręcz piałaby z zachwytu na ten temat. Góry poematów dziękczynnych wręcz posądzenie o boskość, o nadnaturalność itd. a tu cisza, grobowa cisza, i powiew szumu wiatru.
I jakieś tam przebłyski naukowych głupawek od widnokręgu się ciągnących.
 
Musiało, więc to być coś tak bardzo ważnego coś tak bardzo istotnego, że cała ta planeta dokonała korekty, że wszyscy to wiedzieli i wszyscy to rozumieli, że było to tak naturalne w swej nienaturalności że wszyscy z oczywistych względów o tym zapomnieli.
 
Nikt nie pamięta takiego zdarzenia. Nidzie nie zostało ono zapisane, nigdzie wspomniane, więc musiało odbyć się tak dawno, że ludzie zapomnieli. I konstruktora i wykonawcę, twórcę i przyczyny tego stanu rzeczy.
 
Ale nie da się z pokolenia na pokolenie ot tak sobie zapomnieć, więc zapomnienie musi być spowodowane jakąś ważką przyczyną.
I owszem światowy Potop kłania się po sam pas. Jest wystarczającym argumentem przetrzebienia i zapomnienia.
To może być i dowód i argument. Ale kiedy on się odbył znaczy się ten światowy potop?
 
Problem polega na tym ze z kart historii historyków arabskich wiemy czy też się dowiadujemy ze piramidy w Giza i cały ten kompleks dziewięciu Piramid 3 duże i 6 małych + dziesiąty Sfinks wybudowano na 300 lat przed światowym Potopem podobno przez 12 królów.
Czy przed tym potopem Egipt istniał?
 
Ciekawe pytanie.
Problem Egiptu polega na tym ze obecnie Faraonowie są teoretycznie białoskórzy. ( Oczywiście przesada z mej strony z tą bielą skóry).
Twierdzi się ze faraonowie byli kiedyś Oliwkowi, czyli niebieski pigment i niebieska krew + żółte promienie słońca i mamy barwę oliwkową.
 
Tyle że tu wyłazi fakt historyczny jak brud spod paznokci mało znany. Mianowicie taki, że pierwsi faraonowie byli czarnoskórzy. Byli Libijczykami lub Nubijczykami ale nie białymi czy niby oliwkowymi Egipcjaninami.
Więc co jest grane?
Kto tu kłamie w żywe oczy?
Zmyślona współczesna wiedza i jej nie zrozumienie. Oczywiste przekręty arabskich historyków, którzy nie wiedzieli tylko zmyślali, dziurę niewiedzy historycznej łatając?
Kłamstwa Egipcjan współcześnie fałszujących historie, aby sobie przypisać oczywiste kradzieże nie swych prac nie swego dzieła?
 
Czarna skóra to zwiększone promieniowanie naszej gwiazdy, niższa orbita, zwiększone ocieplenie, niby wszystko ok niby się zgadza.
Pytałem w, około jaki rzeczywisty powód mógł doprowadzić do budowy piramid w Giza?
W całym tym kompleksie. Powód będący w swej prezentacji jedyny nie powtarzalny, unikalny.
I na pewno nie żaden wypierd żadnego faraona, chociażby nie wiem jak wielkiego, któremu zachciało się niby grobowca z nudów lub przemęczenia udaru słonecznego.Te smętne tezy są już tak bardzo skompromitowane w swej treści, że nawet szkoda je wspominać a jednocześnie są tak niebywałym szkodnikim i dobrym ogłupiaczem, że bez przerwy się to powiela jako podstawa wiedzy, zrozumienia i przeznaczenia tych budowli.
Ogrom tych prac i ich zaawansowanie przebija wszelakich profesorów i ich głupawe głoszone współczesne koncepcje,
Bo niebywale łatwo się wymyśla przeróżne kretynizmy siedząc za biurkiem a tu całe półki establishmentu profesorskich mądrali ćwierci tych prac wykonać czy zaprojektować by nie zdołało nie wspominając o w miarę przyzwoitym wykonawstwie.
 
Po prostu w oczywisty sposób przerasta to nasze możliwości konstrukcyjne, techniczne i technologiczne. A bredzenie o sznurkach, linkach żurawiach czy kabestanach i przeróżnych koncepcjach dzwigni, to na półki pomiędzy brednie należałoby włożyć. A tym panom za takie smędzenie wystawić odpowiedni rachunek i definitywnie podziękować, pozbawiając ich tytułów.
 
Zebrałbym tych mocarzy nauki w jedno miejsce tak ze dwa trzy tysiące myślicieli z tytułami i jako rozwiązania docelowe dałbym im te proponowane sznurki, 2000 kolejnego luda i macie rok i dwie warstwy mają stanąć z kamienia, 240 x240 metra I tyle batów każdemu ile dni opóźnienia, w celu przewietrzenia koncepcji i rozumu.
Tak, że głupot by nie tworzyli więcej. I nie mamili tym ludzi żądnych wiedzy.
 
Usytuowanie.
1. Oczywistą wydaje się sprawą ze człowiek nie mógł postawić a już absolutnie zaprojektować tego kompleksu.
W piramidzie jak wykazałem w jej głównej konstrukcji zawarta jest wiedza i zapis wzorca jednej sekundy oparty o geodezyjne zależności planety w stosunku do swej wielkości i orbity w korelacji że słońcem. Oraz spora wiedza astro energetyczna dotycząca promieniowania słońca i innych gwiazd.
Wiedza to astronomiczna. Jasno i wszem wynika, czego do tej pory nauka akademicka nie wiedziała, co jest mym odkryciem, że:
 
Wysokość piramidy, traktowana jako długość wahadła sztywnego, od szczytu do podstawy, wraz z piramidionem zwieńczającym, w postaci kuli, służącym jako oś podwieszenia w wachania takiego wahadła prętowego, w centymetrach na 31 stopniu szerokości geograficznej, zatoczy wycinek łuku o czasie oscylacji jednej sekundy.
Podstawa Piramidy wynosząca wraz z okładziną 240 metrów na każdy z boków, liczona jako sekunda da, ( czyli 240 sekundowych wahnięć takiego wahadła na takiej 31 szerokości) jako wzorzec sekundowy(unifikacyjno-geodezyjny) pozwalający planecie Wenus w równonocy przesunąć się o jeden stopień kątowy nad widnokręgiem w 360 stopniowej kątowej skali pomiarowej wyznaczonej na gruncie tej ziemi(odkrycie moje – Muki).
 
Wniosek:
Koniec naukowego bełkotu, kitu i serwowanych bezsensownych a głupich teorii w twierdzeniu ze to jest grobowiec czyjś tam lub dla kogoś tam:
Piramida zwana naukowym slangiem Piramidą Cheopsa- Biała Piramida pani Światła jak ja ją nazywam, bo światłu i zależnościom elektromagnetyczno geodezyjnym była poświęcona, jako wzorzec podstaw UNIFIKAYJNYCH dla tej planety zwanej przez nas Ziemią.(Muki)
 
Usytuowanie:
 
Zachodzi podać odpowiedź na pytanie, dlaczego na 31 stopniu szerokości a nie na dowolni innym?
Okazuje się ze 30 stopień szerokości jest najdoskonalszym naturalnym szybem czy tunelem schodzenia lotem ślizgowym swobodnym wszelakich form latających nadchodzących z przestrzeni kosmicznej.
Okazuje się, że te naturalne tunele planetarne na szerokościach 30, 60, stopni wprowadzają najmniejsze perturbacje i maja stałą gęstość atmosfery bez nagłych rozrzedzeń czy zgęstnień miejscowych atmosfery. Dokonują się perturbacje niżej wyżej, ale nie w tych pasach, kanałach jakby niewidzialnych rzekach ciągnących się wokoło planety.
Ogromna większość starożytnych kompleksów znanych miejsc historycznych, rozlokowana jest po obu stronach i w pobliżu tego 30 stopnia. O jakimś przypadku mowy nie ma, starożytni doskonale wiedzieli, co i gdzie oraz dlaczego budują.
Piramidy w kompleksie stoją jeden stopień wyżej, bo tam jest twardy stabilny grunt skalny odpowiedni dla takiej masy i ciężaru stanowiący nacisk na podłoże. I oczywiście propagacja elektrostatycznej elektryczności będąca niezbędną ma naturalny przebieg.
 
Jeśli więc spojrzeć na podstawę piramid to grunt naturalny został zniwelowany a dodatkowo lita skała podlegała takiej samej niwelacyjnej obróbce. Jest ona niebywale precyzyjnie zniwelowana z uchybem sięgającym 1 cm po przekątnej podstawy piramid, co daje wręcz niewyobrażalną dokładność wykonania.
Jeśli przyjąć za postawę wzorcową ryper 0,00 podstawy zniwelowanego podłoża Białej Piramidy to pozostałe piramidy mają swoje rypery na wysokości:
 
  1. Biała Piramida Pani Światła zwana(Cheopsa) - Wielka:0,00 m, (+-)1cm.
  2. Druga piramida: (Chefrena)+10,11 m, (+-)1-1,5 cm
  3. Trzecia Piramida:(Mykerinosa)+12,68 m,(+-)1cm. Według szczegółowych pomiarów Petriego.
 
Ten układ piramid ma odpowiadać kompozycyjnie gwiazdom w konstelacji Oriona w jego pasie wskazując na trzy kolejne gwiazdy. I tak jest w rzeczywistości na te trzy gwiazdy Orionowskie wskazuje. Ale czy rzeczywiście odpowiada tej konstelacji pasa Oriona? I o to chodzi?
ODPOWIEDŹ BRZMI NIE.
 
Wszyscy jak jeden, jak małpki na polecenie klakiera twierdzą, że tak. Nawet wyliczają czas budowy na podstawie ukazania się tej konstelacji pasa nad widnokręgiem. Tak, tak tak, jednym głosem rozumni i bezrozumni śpiewają te samą pieśń.
 
A ja Muki twierdzę że nie.Twierdzę stanowczo, że co prawda wskazuje na Te trzy gwiazdy w swej prezentacji i z nimi w przestrzeni jest jakby połączony logicznie w całość i powiązane ale wtórnie, i jest to tylko dublet. Czyli podwójne wystąpienie i sztuczna realizacja techniczna tego samego wzoru lub wzorca. Bogowie techniczni uwielbiali dublety stąd dość łatwo namierzyć jako wystąpienia ich prac i bytność w przestrzeni.
 
Co Nam przekazują owi Bogowie?
My bogowie stawiając ten kompleks kładziemy pieczęć na wieki, wskazującą skąd przybywamy, z jakiej gwiazdy pochodzimy oraz co i jak żeśmy wykonali i dokonali w tym systemie słoneczno-planetarnym.Co wam pozostawiamy:
Koniec przekazu (interpretacji).
 
Jeśli więc czas budowy nie jest powiązany z Orionem i jego pasem gwiezdnym to z czym?
 
Oznacza to drogi czytelniku ze wszelacy mocarze i znawcy establishmentu nauki i ich propagatorzy klakierzy, karmią nas swą wymyśloną i zaprogramowaną odpowiednio breją niedorzeczności obliczoną na poklask. Oczka wam malują grzywki doklejają a My i Wy ich słuchamy z namaszczeniem i głupiejemy i głupiejemy i głupiejemy coraz bardziej.
 
Wniosek:
Wywalamy, więc raz na zawsze ten naukowy bełkot datowania budowy piramid w Gizie w kubeł:
 
Przyczyna – zdarzenie:
Przyczyna zapewne była ważką jak sam domniemywam, aby postanowić zbudować i zaprojektować ten kompleks. Uzasadnić jego istnienie. Czy to był Potop, czy narodziny Jezusa, czy Buddy, czy kataklizmu na firmamencie niebieskim, istotne jest to w ocenie przyczynowo skutkowej uzasadnienia.
Lecz te wszystkie zdarzenia i temu podobne, zapewne i wielkie w swym wymiarze i znaczeniu lokalnie zbyt były małe jako zdarzenie globalne.
 
To musiało być wielkie, bardzo wielkie, bardzo widoczne i bardzo odczuwalne jedno – jednolite zdarzenie globalne ze wszystkimi skutkami jednakowymi dla całej planety takimi samymi wszędzie konsekwencjami.
Potop się tu nie mieści, w takich ramach, nie spełnia założenia, nie podlega wnioskowaniu. Więc co? Wydaje się ze już nic nie może być takiego, co spełniłoby moje ramy oceny.
Czy aby na pewno?
Źródła arabskie, chińskie, Indyjskie,hebrajskie i mnóstwo innych źródeł, twierdzi stanowczo to samo.
Hebrajczycy twierdzą, jak przeczytamy w Midrasz Rabba w komentarzu do Pięcioksięgu Mojżesza, 
że planety potrzebowały mniej czasu kiedyś na okrążenie w około słońca, po swych orbitach, a potem Bóg przyspieszył obieg planet.
 
Rewelacja …... wydaje się ze jest więc dowód niepodważalny. Zmiana czasu, zmiana daty dla całej planety dla wszystkich bez wyjątku, z 360 dniowego roku planetarnego na 365 dni w roku planetarnym ziemi.
Tak, takie zdarzenie, zmiana czasu zmiana daty zmiana roku to konsekwentne nie możliwe do pominięcia lub zlekceważenia zdarzenie dla całej rasy ludzkiej dla całej planety.
Czy kompleks w Gizie to zaświadcza, pieczętuje i honoruje to zdarzenie na wieki?
 
Odpowiem Tak:
Kompleks w Gizie zaświadcza ze Piramidy zostały zbudowane i są tego pieczęcią i dowodem Bogów z gwiazd że zostały ustanowione i posadzone na pamiątkę zmiany czasu i daty,
z roku 360 dniowego na 365 dni w kalendarzu tej planety.I na tę pamiątkę zostały ustanowione i zapieczętowane.( Muki) moje odkrycie, które będę dowodził i dokumentwał poniżej wpisami.
 
 Ale zaraz, zaraz, kiedy to było? Kiedy to tak się zdarzyło. Co gdzie i kiedy Bóg zmajstrował, że przyspieszył obieg planety?
Bóg czy Bogowie? Hm,,,,, Kiedy?
 
..............................Oto ja Stwarzam wam Nowe Niebo i nową Ziemię...................
 
Wtedy. To dokonało się to właśnie wtedy.
Wten czas to Bóg czy Bogowie zmajstrowali nowy układ planetarny i nową ziemie i ustawili na właściwej superpozycji planety w kolejności, w tym naszą ziemię nam ludziom. Wtedy Dokonano ustanowienia nowego Nieba dla nowej Ziemi.
 
Aby ustalić, kiedy tego dokonano niezbędne będzie moje odkrycie wahadła piramidalnej sekundy w tamtym systemie geodezyjno metrycznym. Bogowie dali nam wszystkie dane, musimy tylko nauczyć się je czytać i interpretować.
               
Z bajkowych iluzji do rzeczywistego realizmu:
 
Ludzie wierzą niezłomnie, że kataklizmy, do których dochodziło w przeszłości ponownie się powtórzą będąc z natury rzeczy cykliczne. Przykładowo Heraklit z Efezu dowodził w swej wierze i nauce, że do kataklizmów cyklicznie dochodzi, co 10800 + oczywiście 500 lat p.n.e.
 
Skąd to wiedział, aby głosić takie tezy? Skąd?
Wyssał sobie je z palca?
Skąd wiedział ze 10800 to trzykrotny nawrót Nibiru-Maduka po 3600 lat?
Dlaczego twierdził sugerując ze zagłada przyjdzie po 2 x 10800 czyli 21600 latach, czyli po 6 nawrotach Nibiru-Marduka po 3600 lat, a nie posiedmiunawrotach jak liczę ja na 25200 lat?
 
Bo ja podaje cały cykl pełno-nawrotowy Nibiru-Marduka jaklo czas Wielkiej Precesji 25200 lat, siedmiokrotny nawrót donaszego systemu słeneczno planetranego. A za czasów rozprawy Heraklit z Efezu, Bogowie już byli tu w pierwszej części 3600 lat Wielkiej Precesji. wiec z oczywistych naturalnie logicznych uzasadnień je pominął. I podzielił na polowe okres spotkania na 10800 lat twierdząc ze co 3 spotkanie jest niebezpieczne. Nasze słonce nas nie broni. Planeta ziemia jest przed Słońcem, ustawia się na wprost przed Nibiru Mardukiem.
I to spotkanie, dlatego jest niebezpieczne, bo Bogowie w owym przedziale 10800 lat zmajstrowali coś w systemie słoneczno-planetarnym.
To majstrowanie zmieniło nam, czas i długość roku, Jednocześnie wystawiając nas na bezpośrednie działanie pół grawitacyjno-elektrycznych Nibir-Marduka. Przesunęli nasza orbitę wyżej. A Nibiru-Marduk przez kolejne trzy wejścia do naszego systemu wchodzi kolejno coraz niżej czyli głębiej i trzy razy wychodzi coraz płycie. Aby w siódmym wejściu być na zero obwodowo z naszym systemem.
Te trzecie wiec i szóste wejście Nibiru-Marduka jest śmiertelne dla nas, naszej ziemi, naiwnych niczego nie podejrzewających ziemskich dwunożnych mrówek.
 
To głosił Heraklit z Efezu i nie tylko on i głoszę to samo i ja Muki. Uzasadniając to wszystko inaczej niż do tej pory to uzasadniano, przez różnych książko tworów intelektualnych.
 
Grecy nie istnieli taki czasookres wcześniej i jeszcze nie minął taki czas obecnie od czasu głoszenia tych mądrości z całym istnieniem greckiej nauki i w ogóle pojawienia się greków.
Musiał je czytać i interpretować z bardzo starych zapisów, z bardzo starych zamierzchłych kart, ale do tego się nie przyznaje zresztą nie tylko on.
Herodot w drugiej księdze Dziejów wspominaj, że kapłani w Tebach pokazali mu 341 posągów, których wiek miał wynosić ponoć 11340 lat.
Zdumiewające jest ze średnia życia właściciela takiego posągu sięga 33 lata. (33, 25513196.......).Jezus też osiągnął ten sam wiek.
 
 
Tak wiec Teby są jednym z najstarszych miast na ziemi czasu nowożytnego,czyli po potopie.
Potem tam bogów nie widziano. Żadne zapisy o tym nie wspominają, A powinny. To pierwsza przymiarka czasu powstania kompleksu w Gizie zobaczymy czy trafiona. W tym hymnie ku czci Amona jest mowa ze wcześniej nim mieszkali tu Bogowie pomiędzy ludźmi, była tu w Tebach tylko woda i piasek. Doliczając 440 lat p.n.e. jako wizytę Herodota w Egipcie do owych leciwych posągów, otrzymamy czasookres 11 780 lat, p.n.e.
 
Rok i czas zwariował, a Bóg czy Bogowie ustanowili nowe Niebo i nową Ziemię?
 
Kiedy. Kiedy to było i się wydarzyło? Od tego będzie zależeć nasze i naszych potomków, naszych dzieci,być lub nie być tutaj............
 

Koniec Cz1:

Pozdrawiam:

Muki
O mnie Muki

Wydaje się, że jestem podróżnikiem, po czasach i kartach zamierzchłej historii. W mym zainteresowaniu leżą dokonania prastarych ludów, Sumeru – Indii – Egiptu – Azteków – Majów. I część zwana Mitologią w dokonaniach i osiągnięciach astrofizyczno - geodezyjnych. Uwielbiam, kryptografie i kryptologie, poszukując dnia wielkiej przepowiedni, w którym ma odejść stąd ród Adamowy.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Technologie